




…to skomplikowana przestrzeń. Miejsce, do którego się przybywa, czasami nawet z bardzo daleka. Ale też miejsce, z którego przez dekady - się uciekało. To miejsce w którym się mieszka, mieszkało lub pragnie zamieszkać. Krakowski Kazimierz to cisza wąskich uliczek, ale też zgiełk i hałas Placu Nowego, który dla niektórych z nas na zawsze pozostanie „Placem Żydowskim”. Krakowski Kazimierz wreszcie to przestrzeń wypełniona śladami obecności krakowskich Żydów. Synagogi, cmentarze, kamienice, szkoły, dawne fabryki, ulice, puste parcele, domy modlitw, sklepy, jatki i kramy – mikrokosmos miejsc, z których wydarto życie. Taki właśnie jest Kazimierz. ...is a complex space. A place to which one arrives, sometimes even from very far away. But also a place from which for decades - one has fled. It is a place where one lives, has lived or wishes to live. Krakow's Kazimierz is the silence of narrow streets, but also the hustle and bustle of the New Square, which for some of us will always remain the "Jewish Square". Finally, Krakow's Kazimierz is a space filled with traces of the presence of Krakow's Jews. Synagogues, cemeteries, tenement houses, schools, former factories, streets, empty lots, prayer houses, shops, butcheries and stalls - a microcosm of the places from which life was torn away. This is what Kazimierz is like.