










„Nic ważnego…” to moja własna wizja reporterska, mój punkt widzenia, moja interpretacja otaczającego świata, moje poszukiwania, moje chwilowe nastroje i emocje. Drobny wycinek opowieści o Polakach, o tym jak się zachowują, pracują, odpoczywają, modlą się, ubierają, jak żyją… W kontekście historycznym wydarzenia się dewaluują, ustępują miejsca nowym, innym, bliższym. W moim reporterskim zawodzie zdjęcia robione wczoraj, dziś mogą być już tylko ulotnym wspomnieniem, chwilowym zatrzymaniem się, moją refleksją. To że je zrobiłem, że byłem w tych miejscach, że byłem częścią tej rzeczywistości, tak naprawdę jest ważne tylko dla mnie. To nie są zdjęcia, które „wpływają na losy świata”. Nic ważnego… ale jednak ciągle to, co jest dla mnie najważniejsze. Jerzy Ochoński Nothing important... is my own vision as a reporter, my point of view, my interpretation of the world around me, my investigations, my momentary moods and emotions. A small extract from the story of the Poles, how they behave, work, rest, pray, dress, and live… In the historical context, events soon lose currency, giving way to new, different, closer ones. In my job as a reporter, photos taken yesterday might today only be an ephemeral memory, a momentary pause, my reflection. The fact that I took them, I was in these places, I was part of this reality, in fact only matters to me. These are not photographs that “change the world”. Nothing important... and yet to me these are the ones that are most important. Jerzy Ochonski